不知道在餐廳吃飯,發現有頭髮,或是當某人下定決心起身在家煮飯,發現有米蟲在生米裡,哪件事讓人覺得比較噁心?😲
雖然在波蘭的米沒像臺灣的這麼好吃,但至少沒發現過米蟲(至少,沒親眼看過)
拜託,提醒我在如此潮濕又有米蟲的地方 - 臺灣,怎麼讓我如此喜歡呢?
So when one finally decides to cook at home, and let's pretend it has nothing to do with hair which commonly can be found in one's rice served at restaurants.. then one gets bugs in the bag of rice, ready to cook at home. Can't decide what is grosser. Polish rice may not taste as good, but it doesn't contain bugs. Or it never happened to me. Blah
Humidity & bugs. Remind me, why do I love Taiwan?
Kiedy w końcu zdecydowałeś się gotować w domu, i powiedzmy że nie ma to nic wspólnego z włosami, które co rusz wyjmujesz z ryżu serwowanego w restauracjach, wtedy właśnie w prezencie od losu dostajesz robaki w ryżu który masz gotować samodzielnie.. Nie wiem co jest bardziej obrzydliwe. Może i ten 'nasz' ryż w Polsce, nie smakuje tak dobrze jak tutejsze, ale jednak nie zdarzyło mi się jeszcze znaleźć w nim robaków. Wilgotność i robale. Przypomnijcie mi proszę, dlaczego tak bardzo uwielbiam Tajwan?